Pomiń, aby przejść do informacji o produkcie
1 z 7

Jan Vytiska | Motorhead

Jan Vytiska | Motorhead

Martwa kobieta Jana Vytiski, ubrana w ludowy strój, jadąc na pełnym gazie na motocyklu, pokazuje nam, jak nie bać się spojrzeć śmierci w oczy i dzięki niej wreszcie poczuć życie. Edycja limitowana: 100 sztuk, numerowana, podpisana przez autora.

Technika druku: giclée, archiwalny 12-kolorowy wydruk pigmentowy
Papier: Papier 100% bawełniany Hahnemühle Photo Rag 308g
Rozmiar wydruku w ramce: 66x59cm
Rama: czarne drewniane z plexi UV w standardzie muzealnym
Rozmiar
Rama

Wybrany: rozmiar ,

Cena regularna
851,00 zł
z VAT
Cena regularna Cena promocyjna
851,00 zł
z VAT
W promocji Wyprzedane
703.305,79 zł PLN bez VAT
z VAT

Jan Vytiska (*1985) to ekscentryczny malarz i muzyk alternatywny (zespół Body of Pain). Pochodzi z Rožnova pod Radhoštěm i to właśnie śląski folklor, w odróżnieniu od współczesnej kultury B-level i własnej mitologii, w znaczący sposób wyznacza ramy jego twórczości. Studiował w pracowni Jiříego Surůvki (Wydział Intermediów) na Wydziale Artystycznym Uniwersytetu Ostrawskiego w Ostrawie. Swoją twórczość prezentował na scenie niezależnej i instytucjonalnej w całej Republice Czeskiej i za granicą. Na przykład w Centrum Sztuki Współczesnej DOX, Domu Sztuki w Opawie, Galerii Wannieck w Brnie, ale także w Kulturform Alte Poste w Düsseldorfie czy Muzeul Național de Artă al României w Bukareszcie.

Pamiętacie czarny zegarek? Siedzenie w ciemności i opowiadanie strasznych historii, bycie blisko siebie, a jednocześnie chęć przeżycia czegoś trochę przerażającego. Była to tradycyjna forma dzielenia się, która powstała na długo przed czasami horrorów klasy B. Kierowani chęcią spojrzenia śmierci w oczy, a nie spychania jej gdzieś poza zasięg wzroku, jak przywykliśmy w naszej niedoszłej, wypolerowanej kulturze. Śmierć Jana Vytiski w ludowym stroju jadącego na pełnym gazie na motocyklu to swego rodzaju pomost pomiędzy czasami czarnych zegarków a dzisiejszym przyspieszonym czasem, kiedy być może będziemy musieli w końcu pozwolić sobie na zatrzymanie się i nacieszenie chwilą ciemności razem lub nawet osobno ze względu na rachunek za prąd. Trochę się boję, a jednocześnie w końcu czuję, że dzięki temu żyję.

Karina Kottová, kuratorka

Pokaż kompletne dane

Jana Vytiska za 100 szt

Tematyką folkloru zajmuję się w moich obrazach od niemal dwudziestu lat. Jest odbiciem rzeczywistości i odzwierciedleniem w jakimś fikcyjnym świecie - „dobrze i złu”. To postmodernistyczna mieszanka nawiązująca do różnych baśni, filmów itp.

Zdjęcie nazywa się Motorhead i tak naprawdę przedstawia prędkość. Miała to być wieśniaczka na motocyklu, ale jej tam nie ma. Ja, motocykliści, noszę szaliki z czaszkami, więc spodobało mi się zrobić wieśniaka, który będzie czaszką z szalikiem. Tylko forum.

Instagram Jana Vytiski

Może Cię również zainteresować