Marek Rachwalik | Jak powstają rzeźby ogrodowe
Marek Rachwalik | Jak powstają rzeźby ogrodowe
Witalna, groteskowa i kampowa mieszanka country i metalu. Zjawiska psychodeliczne, folklor i rzeźby z opon. Wyciągnięte za włosy z alternatywnej rzeczywistości sceny rodzajowe w obrazach znakomitego obserwatora Marka Rachwalika to odważne połączenie techniki malarskiej i niezwykłego humoru. Edycja limitowana 100 sztuk, numerowana, podpisana przez autora.
Technika druku: | giclée, archiwalny 12-kolorowy wydruk pigmentowy |
Papier: | Papier 100% bawełniany Hahnemühle Photo Rag 308g |
Wymiary wydruku (L): | 61 × 59 cm | 65 x 63 cm (druk | rama) |
Wymiary nadruku (XL): | 82 × 80 cm | 86 x 84 cm (druk | rama) |
Rama: | drewniane z plexi UV w standardzie muzealnym |
Vybrané: velikost ,
Druk jest obecnie niedostępny. Istnieje jednak możliwość zamówienia go z opóźnionym czasem dostawy wynoszącym 2-4 tygodnie. Więcej informacji na temat działania zamówień z opóźnioną dostawą można znaleźć tutaj.
Marek Rachwalik, urodzony w 1986 roku, pochodzi z Kłomnic. Studiował malarstwo w Akademii Sztuk Pięknych w Katowicach, gdzie uzyskał dyplom z wyróżnieniem. Maluje, rysuje, okazjonalnie rzeźbi, a także gra na perkusji w zespole Kurvexor i tworzy metalowe autoportrety. Jego obrazy przedstawiają lewitujące obiekty 3D, cząsteczki organiczne, zjawiska psychodeliczne, dziwaczne humanoidy, elementy robotyczne, maszyny rolnicze, wiejski folklor, rzeźby z opon i dekoracje ogrodowe. Rachwalik zajmuje się także ikonografią muzyki metalowej, stylizacją opakowań, identyfikacją wizualną i logotypami. Fascynuje go witalna, groteskowa i kampowa mieszanka wiejskiego charakteru i metalu.
Obserwuj go na Instagramie .
O pracy
„Chujemuje dzikie węże” – głosi stare uliczne hasło, które przychodzi mi na myśl, gdy patrzę na obrazy Marka Rachwalika. To motto, spopularyzowane w latach 90. XX wieku, wywarło znaczący wpływ na ostatnie pokolenie wyżu demograficznego, wnosząc niepohamowany absurd do naszego smutnego życia w ciągłym strachu przed bakterią milenijną. Niezwykłe sceny na obrazach Marka Rachwalika to genialne połączenie techniki malarskiej i niezwykłego humoru. Szczególnie interesująca jest precyzja w tworzeniu tych mikroświatów, świadomie zastosowany kicz – czyli kamp – oraz szczegółowość jego twórczości, która wprawia widza w stan lekkiego zdumienia. Skąd to wszystko się bierze? Z zarośli Rachwaliki trafiamy do kopalni podświadomości popkultury, gdzie rodzą się te wszystkie ogrodowe rzeźby, muchomory, motocykle i smukłe szatańskie kozy.
Tekst: Piotr Sikora
Może Cię również zainteresować
Dowiedz się pierwszy o nowej edycji
Zapisz się do naszego newslettera, a nie przegapisz żadnej przedsprzedaży ani wydarzenia specjalnego
Prawdziwa sztuka bardziej dostępna
Zaczniesz otaczać się najlepszą współczesną polską, czeską i słowacką sztuką za ułamek ceny oryginału, tak jak ponad 4500 innych zadowolonych klientów.